Atak i kontra, czyli szybka reakcja polskiej aktorki na złośliwy komentarz.

Przez ostatnie kilka lat w social mediach jest trend na promowanie „natural beauty”. Influencerki i znane użytkowniczki np. Instagrama dodają wiele zdjęć bez makijażu, bez filtrów, bez photoshopa. Zupełnie naturalnie. Jest to bardzo powszechne wśród polskich aktorek, co zazwyczaj spotyka się z ogromnym entuzjazmem ich fanek. Ostatnio, jedna z nich spotkała się z bardzo niemiłym komentarzem.

Joanna Koroniewska to aktorka, która już jako młoda kobieta podbiła serca widzów, którzy uwielbiali ją w roli Małgosi Mostowiak z serialu „M jak miłość”. Teraz częściej grywa na sesjach teatru, ale też jest bardzo aktywna w swoich social mediach. Na Instagramie dodaje wiele zdjęć ze swoim mężem, również znanym z telewizji, Maciejem Dowborem. Promuje też wcześniej wspomniany „natural beauty” i dodaje wiele zdjęć bez makijażu.

Od niedawna zajmuje się, wraz z mężem, działalnością na YouTube. Dodają wspólne filmy o tematyce damsko-męskiej, rodzinnej. Ale też organizują „domówki” czyli wspólne filmy z innymi znanymi celebrytami, takimi jak Karolina Gilon, czy Paweł Małaszyński. Charakter kanału jest raczej humorystyczny. Jednak pod ostatnim filmem Joanna spotkała się raczej z mało zabawnym komentarzem, którego zdjęcie opublikowała na Instagramie.

https://www.instagram.com/p/CEH4EsygMri/

Jak widać, nieprzyjemny komentarz szybko doczekał się kontry aktorki. Bardzo trafnej i z nutą zabawnej kąśliwości, czyli całkowicie w stylu Koroniewskiej. Pod postem ze screenem komentarza możemy przeczytać wiele miłych słów od fanek aktorki.

Nie rozumiem niektórych ludzi. Ja uważam, że każdy jest piękny, kwestia gustu. A Pani jest śliczna.

Jeden z komentarzy na Instagramie

Ludzie to mają tupet, nie ma co. To jest Pani wyłącznie sprawa czy się Pani pomaluje, czy nie. Nikomu nic do tego.

Jeden z komentarzy na Instagramie

Również uważam, że pięknie Pani wygląda bez makijażu. Nie zawsze trzeba się malować. Najważniejsze, że Pani się dobrze czuje.

Jeden z komentarzy na Instagramie

Przykra sytuacja zapoczątkowała lawinę uprzejmości. Oby jak najwięcej takich szczęśliwych zakończeń.