Amerykańska produkcja o polskim ZOO w czasie II wojny światowej
Ta zapomniana historia stała się inspiracją dla producentów z Hollywood, dzięki niej powstał wspaniały film. Historia opowiada o warszawskim Zoo i jego właścicielach w czasie drugiej wojny światowej. Jan i Antonina Żabińscy przypomną całemu światu jak ratowali Żydów ukrywając ich w klatkach po zwierzętach. Już w latach dwudziestych po odzyskaniu niepodległości przez Polskę powstał pomysł, aby wybudować Warszawski Ogród Zoologiczny. Oficjalne jego otwarcie nastąpiło w marcu 1928 roku. W nowym roku właścicielem został Jan Żabiński, uznany zoolog i to on wprowadził nasze zoo na wysoki poziom ceniony w całej Europie. Pomagała mu w tym żona, Antonina. Niestety 3 września 1939 zoo zostało zbombardowane. Większość zwierząt zginęła w płomieniach, bądź została zabita przez hitlerowców, mieszkańców Warszawy, a nawet samego właściciela zoo. Niektóre cenne rasy zwierząt zostały wywiezione do Niemiec, w tym słonica Tusia.
Film „Azyl” wyprodukowany został przez Hollywood. Główne role zagrali dwukrotnie nominowana do Oskara Jessica Chastain (Służące, Wróg numer jeden), Daniel Bruhl (Good bye Lenin) oraz Johan Heldenbergh. Mamy też widoczny polski akcent w filmie – znakomitą Magdę Lamparską.
Akcja filmu zaczyna się kilka dni przed wybuchem wojny i pokazuje czas okupacji. Już w 1940 roku Antonina wpada na pomysł ukrywania Żydów w pustym zoo. Śledzimy zmagania właścicieli, którzy chcą uratować jak najwięcej Żydów z getta. Przemycają ich w odpadach wywożonych z getta, załatwiają podrobione karty pracy i szukają im bezpiecznego miejsca. Niektóre osoby przez długi czas mieszkają na terenie zoo albo w willi Żabczyńskich. Film wywołuje łzy, gdy zabijane są ukochane zwierzęta, ale przede wszystkim gdy widzimy ciężki los Żydów. Przejmujemy się właścicielami, którzy każdego dnia ryzykują swoje życie, angażując w to również 8-letniego syna Rysia. Państwo Żabińscy nosili codziennie przy sobie ampułkę cyjanku czego nie widać w filmie. W tle spotykamy Korczaka z dziećmi i pana Jana, który chce go uratować. Jessica jest świetna w swojej kreacji aktorskiej. Spokojna, zrównoważona, odważna, choć cały czas wyczuć można jej zdenerwowanie. Świetnie też gra Daniel wcielając się w niemieckiego oficera, ale i właściciela Zoo w Berlinie. Okrutny, nasiąknięty nazistowskimi ideałami, ale wykazujący czasami ludzkie odruchy i wielką słabość do Antoniny.
Film ogłada się jednym tchem: wciągający, wzruszający, dający do myślenia, z pięknymi zdjęciami. Szkoda tylko, że nie był kręcony w Warszawie i w tle widzimy czeską Pragę, która ma przypominać naszą stolicę. Podobno produkcja w Polsce byłaby droższa, bowiem w Czechach film nakręcono za połowę polskiej stawki. Najważniejsze jednak, że tematyka filmu dotyczy warszawskiego zoo i Polaków, którzy ratowali Żydów. Taki przekaz pójdzie w świat. W 1965 roku przyznano Żabińskim tytuł Sprawiedliwych wśród Narodów Świata. Uratowali oni ponad 300 osób- w tym rzeźbiarkę, Magdalenę Gross. Wielu z ocalonych poświadczyło niesamowitą historię Żabińskich.
Film wchodzi do kin na całym świecie 24 marca 2017
Zobacz trailer już dziś:
https://www.youtube.com/watch?v=3s6rGq0F940
http://awpress.pl/2017/03/20/premiera-azylu-juz-w-piatek-co-powiedzieli-glowni-odtworcy-o-filmie-bylo-wzruszajaco-i-prawdziwie/
1 Odpowiedź
[…] Amerykańska produkcja o polskim ZOO w czasie II wojny światowej […]