Amerykańska gwiazda na polskiej wystawie w Nowym Jorku. Wszystko po to, aby pomóc dzieciom z Ukrainy
To już trzecia wystawa pt. „Motylki dla nadziei” na rzecz hospicjum w Ukrainie. Inicjatorką jest Anna Kobylarz, Polka, która mieszka w USA.
Od początku wojny była już kilkanaście razy w Ukrainie pomagając Marcie Levchenko. Ukrainka nim wybuchła wojna miała dom dziecka „Dobre miasto” w Czerniowcach. Po 24 lutego 2022 roku przyjęła tam mnóstwo matek z dziećmi, ale i całe domy dziecka ze wschodniej części kraju. Potem otworzyła jeszcze tam hospicjum dla najmniejszych mieszkańców.
– Wśród nich była dziewczynka, która była chora. Ona uwielbiała motylki, więc wszyscy jej malowali albo wycinali. Mieliśmy nadzieje, że przeżyje. Było inaczej. Umarła krotko przed świętami Bożego Narodzenia. I wtedy wpadłam na pomysł, żeby zrobić wystawę motylków, aby dać uśmiech innym dzieciom – opowiada Anna Kobylarz.
Do tworzenia dzieł zabrały się dzieci z USA, Ukrainy i oczywiście Polski. Powstało kilkaset prac. Pierwsza wystawa miała miejsce w Connecticut, potem w Warszawie, a teraz w Nowym Jorku.
Wystawa na Manhattanie
Annie Kobylarz udało się zorganizować prestiżową galerię na cztery dni w centrum Manhattanu, gdzie można było za darmo zobaczyć dzieła wszystkich dzieci. Gościem honorowym była Marta Levchenko.
Uroczyste otwarcie odbyło się 23 maja. Przez te kilka dni odwiedziło wystawę mnóstwo osób z Ukrainy, które tam mieszkają, ale i społeczność amerykańska zainteresowała się tym tematem.
Gwiazda amerykańska na wystawie
Pierwszego dnia odwiedziła to miejsce słynna jazzowa wokalistka, Angela Workman, która śpiewała na koncertach w chórkach u Raya Charlesa, Bena E. Kinga. Wystąpiła u Prince’a w “Soul Psychedelic”, jak również u rapera Eminema w „Infinity”. Okazało się, że piosenkarka uwielbia motyle i bardzo przejęła się losem dzieci w Ukrainie. Nagle tak spontanicznie zaśpiewała piosenkę właśnie o motylach, co zostało nagrane przez organizatorkę. Potem piosenkarka odwiedzała galerię przez następne kilka dni.
Anna Kobylarz ma w planach następne wystawy nie tylko w Europie. Wszystko po to, aby promować „Dobre miasto” w Ukrainie, gdzie pomoc jest cały czas potrzebna.
Its like you read my mind You appear to know so much about this like you wrote the book in it or something I think that you can do with a few pics to drive the message home a little bit but other than that this is fantastic blog A great read Ill certainly be back