Wywiad z Krzysztofem Wachem. Aktor zdradził jak przygotowuje się do roli oraz jakie ma ulubione wspomnienie z planu. Tylko u nas.
Krzysztof Wach to aktor wszechstronny, który z łatwością odnajduje się zarówno na scenie teatralnej, jak i przed kamerą. Jego talent i charyzma zjednały mu sympatię widzów w całej Polsce. W tej rozmowie opowiada o swoich pasjach, wyzwaniach i ulubionych rolach.

Kim jest Krzysztof Wach ?
Krzysztof Wach urodził się 17 lutego 1986 roku w Leżajsku położonym w województwie podkarpackim.. Swoją przygodę z teatrem rozpoczął w Grupie Teatralnej „Garderoba” Barbary Płocicy w Przemyślu, gdzie ukończył I Liceum Ogólnokształcące im. Juliusza Słowackiego. Następnie wyjechał do Łodzi, gdzie studiował na Wydziale Aktorskim Państwowej Wyższej Szkoły Filmowej, Telewizyjnej i Teatralnej im. Leona Schillera. Dyplom aktorski odebrał w 2009 roku.
Już od początku swojej kariery zawodowej związał się z Teatrem im. Stefana Jaracza w Łodzi, na którego deskach występuje do dziś. W jego dorobku teatralnym znajdują się m.in. takie spektakle jak „Iwona, księżniczka Burgunda” w reżyserii Agaty Dudy-Gracz, „Antoniusz i Kleopatra” Wojciecha Farugi oraz „Bang Bang” Dominiki Knapik. Gościnnie grywał również na scenach Teatru Capitol we Wrocławiu i Teatru Ochoty w Warszawie.
Wach znany jest również z licznych ról filmowych i telewizyjnych. Szeroką rozpoznawalność przyniosły mu role w popularnych serialach takich jak „Przyjaciółki”, „Barwy szczęścia”, „Ojciec Mateusz” czy „Mąż czy nie mąż”. Od 2018 roku wcielał się w postać podkomisarza Sebastiana Wrony w serialu „Ślad”.
W 2017 roku Wach zagrał również w kostiumowym serialu „Wojenne dziewczyny”, gdzie wcielił się w rolę oficera SS (Sturmbannführer Kleim), wymagającą mówienia wyłącznie po niemiecku.
W 2023 roku mogliśmy go oglądać w spektaklu telewizyjnym „Judasz z Kariothu”, gdzie wcielił się w Apostoła Andrzeja. W „Komisarzu Alexie” (2023) wciela się w Olafa Podgórskiego, a w „Lipowie. Zmowa milczenia” (2023) – w Pawła Kamińskiego.

Krzysztof Wach i Hakya Gago: Sztuka, Rodzina i Wspólne Marzenia
Hakya Gago partnerka Krzysztofa Wacha jest absolwentką CXIV Liceum Ogólnokształcącego im. Jana Kilińskiego oraz Międzynarodowej Szkoły Kostiumografii i Projektowania Ubioru. Z zawodu jest artystką malarką.Są dumnymi rodzicami 5-letniego Jasia.
Razem tworzą harmonijną rodzinę, łącząc pasję do sztuki z radościami codziennego życia.

Wywiad o wyzwaniach aktorstwa, inspiracjach i niezapomnianych rolach
Krzysztof Wach to aktor o wielu twarzach. Z powodzeniem odnajduje się zarówno na deskach teatru, jak i na ekranie filmowym. Jego talent i charyzma zachwycają publiczność od lat, a każda rola to prawdziwe arcydzieło.
W tym wywiadzie aktor opowiada o swojej pasji do aktorstwa, wyzwaniach pracy w tym zawodzie i rolach, które szczególnie zapadły mu w pamięć.
Dziennikarz : Jaka rola teatralna była dla Pana najbardziej wymagająca emocjonalnie? Dlaczego ona?
KW : Jest to rola w spektaklu „Ja, Piotr Riviere” w teatrze Capitol we Wrocławiu. Spektakl miał premierę 13 lat temu. I wciąż go gramy. Postać Prospera w którą się wciela wymaga ode mnie wcielenia się fizycznie ale i mentalnie w 20-letniego chłopaka który jest upośledzony fizycznie i psychicznie.I jest piękny.
Dziennikarz : Czy istnieje jakiś aktor lub aktorka, którzy stanowią dla Pana szczególne źródło inspiracji?
KW: Tak jest to : Daniel Day Lewis, Meryl Streep i Marcin Dorociński.
Dziennikarz : Jakie są Pana ulubione wspomnienia z pracy nad serialem „Barwy szczęścia”?
KW : Najmilej wspominam ludzi których tam poznałam. W mojej głowie są to zawsze uśmiechnięte twarze.
Dziennikarz : Czy istnieje jakaś rola, którą chciałby Pan zagrać ponownie w przyszłości?
KW: Tak jest to rola Wierchowieński w „Biesach” Dostojewskiego.
Dziennikarz : Jakie ma Pan techniki na radzenie sobie z tremą przed występem?
KW: Najczęściej po prostu zamieniam słowo „stres” na „podekscytowanie”. A na resztę nie mam wpływu.
Dziennikarz : Czy istnieje jakiś konkretny sposób, w jaki przygotowuję się Pan do roli, który jest osobiście dla Pana najbardziej skuteczny?
KW: Staram się jak najczęściej czytać egzemplarz robić notatki, a postaci szukać przede wszystkim w motoryce mojego ciała, czyli zazwyczaj zastanawiam się jak się porusza, jak siedzi, jaka jest dynamika ruchów postaci.
Dziennikarz : Czy ma Pan jakieś hobby lub zainteresowania, które pomagają w kreatywnym procesie aktorskim?
KW: Często wychodzę z założenia, że moja praca i wszystko co się z nią wiąże bywa moim hobby.
Dziennikarz : Jakie wyzwania napotyka Pan jako aktor pracujący zarówno w teatrze, jak i w filmie?
KW: Jest ich wiele. Wszystko zaczyna się od zgrania terminów, ale mam wrażenie, że potem jest już z górki. Nawet nauka ogromnej ilości tekstu, coś co zawsze wydaje się widzowi dużym wyzwaniem jest dopiero początkiem.
Dziennikarz : Jaki jest Pana ulubiony gatunek filmowy lub teatralny, który preferuje Pan nad innymi?
KW: Mam kilka ulubionych, ale ostatnio najbardziej na ekranie lubię oglądać dobre Sci-fiction, a w teatrze czarne komedie. Niestety o ten gatunek trudno w teatrze.
Dziennikarz : Jakie są Pana ulubione pamiątki z różnych produkcji, w których brał Pan udział?
KW: Jako takich pamiątek nie mam. Zazwyczaj są to zdjęcia, bo lubię je robić i lubię do nich wracać.
Dziennikarz : Jaka jest Pana ulubiona rola, którą zagrał Pan i która szczególnie zmieniła Pana spojrzenie na świat?
KW: Było ich kilka, i bez względu na to czy była to postać „dobra lub zła”- każde z nich przypomina mi o tym, że dąży do tego żeby być szczęśliwą. I zawsze staram się znaleźć ten punkt, gdzie ta potrzeba się rodzi i czym jest spowodowana.
Dziennikarz : Posiada Pan ulubione wspomnienie z planu filmowego lub sceny teatralnej?
KW: Jest ich kilka, a nawet kilkanaście. Nigdy nie chodził jakieś zdarzenie, ale zawsze o człowieka.
Dziennikarz : Jakie są Pana cele zawodowe na przyszłość?
KW: Bardzo chciałbym nie dzielić już swojego życia zawodowego na dwa miasta.
Dziennikarz : Jak wyglądają u Pana specjalne przygotowania do pracy nad rolami historycznymi?
KW: Lubię wiedzieć w jakich okolicznościach historycznych ma miejsce film czy teatr. Sięgam wtedy po książki opisujące dany okres historii.
Dziennikarz : Jaki jest konkretny sposób, w jaki się Pan relaksuje po intensywnym dniu pracy?
KW: Jest to wieczór z moją żoną, albo przejażdżką na motocyklu. Uczę się ostatnio relaksować na macie do akupresury.
Dziennikarz : Jakie są Pana ulubione wspomnienia z pracy nad serialem „Hotel 52”?
KW: „Hotel 52” wydarzył się tak dawno… tak jak wspominałem wcześniej wspomnienia dotyczą zwykle osób które spotykam. W tym przypadku jest to Laura Samojłowicz.
Dziennikarz : Jakie są Pana rady dla młodych aktorów rozpoczynających swoją karierę?
KW: Ciekawość, rzetelna praca, i odrobina pokory- to są moje rady.
Dziennikarz : Jaki jest Pana ulubiony aspekt pracy aktorskiej? Dlaczego on ?
KW: Moim ulubionym aspektem pracy aktorskiej jest to że mogę spotkać ludzi ciekawych tego, co nami powoduje, co nami rządzi. Ale także to, co odnajduje w sobie. I im bardziej jest to zaskakujące, tym mam wrażenie, że bardziej poznaje siebie, i to do czego jesteśmy zdolni.
Dziennikarz : Gdzie będziemy mogli zobaczyć Pana w najbliższym czasie?
KW: Teatr im. S. Jaracza w Łodzi. Jeśli jednak chodzi o szklany ekran to w serialu „Krucjata2”
Dziennikarz : Jakie są Pana inne pasje niż aktorstwo ?
KW: Największą moją pasją po aktorstwie jest motocyklizm.
Dziennikarz : Jaki jest Pana ulubiony film wszechczasów, który mógłby Pan oglądać bez przerwy ?
KW: Moimi ulubionymi filmami są : „Fight Club” i „Interstellar”

Najnowsze komentarze