Zaskakująca decyzja księcia Harry’ego i Meghan Markle!

8 stycznia świat obiegła szokująca wiadomość o wycofaniu się księcia Harry’ego i jego żony księżnej Meghan z życia rodziny królewskiej.

Para książęca Sussex’u wydała na swoim Instagramie oświadczenie, w którym napisała:

Po wielu miesiącach refleksji i wewnętrznych dyskusji zamierzamy wycofać się jako „wysocy rangą” członkowie Rodziny Królewskiej i pracować, by osiągnąć niezależność finansową, przy jednoczesnym wspieraniu Królowej.

Para dodała, że od teraz czas będą dzielić między Wielką Brytanią a USA, co pozwoli wychować ich syna w poszanowaniu dla królewskich tradycji, w których się urodził. W ten sposób ich rodzina zyska też potrzebną przestrzeń, by skupić się na kolejnym etapie, w który wchodzi rozpoczęcie nowych działań charytatywnych.

Wycofanie się z członkostwa w rodzinie królewskiej oznacza, że Meghan i Harry nie będą już dłużej pełnić funkcji reprezentacyjnej, ale oznacza to również, że książęta nie będą otrzymywać pieniędzy od familii Windsorów. Jednak jak donoszą zagraniczne media, para nie musi martwić się o pieniądze, bo ich majątek oscyluje na kilka milionów funtów. Co jednak z relacjami rodzinnymi? Oświadczenie miało podobno zaskoczyć wszystkich członków rodziny królewskiej. Sama królowa Elżbieta miała ponoć dowiedzieć się o rezygnacji wnuka z telewizji. Po krótkim oświadczeniu ze strony Pałacu, z którego dowiadujemy się, że dyskusje z księciem Harrym i Meghan są na wczesnym etapie, możemy jedynie domyślać się, że koronowana głowa Zjednoczonego Królestwa nie jest zbyt zadowolona z decyzji wnuka i jego żony.

Co będzie dalej? Nie wiadomo. Na razie wiemy tylko, że księżna Meghan wróciła już do Kanady, gdzie wraz z mężem i synem spędziła święta Bożego Narodzenia. Zainteresowanie mediów, które przez kilka ostatnich miesięcy dawało w kość Meghan nie słabnie. Czy para książęca w końcu odnajdzie upragniony spokój w Ameryce? O tym przekonamy się zapewne już wkrótce.